Mokre drewno wydaje się świetnym kąskiem do rzeźbienia. Weźmy taką brzozę, która jest miękka jak masło, rzeźbienie w niej przypomina skrobanie plasteliny. Jednak osoby niedoświadczone nie wiedzą, że tak nieodpowiednio przygotowane drewno (mokre), nie jest dobrym materiałem na rzeźbę. Nasza praca pójdzie na marne, ponieważ rzeźba w ciągu kilku najbliższych dni popęka.
Po pierwsze - drewno musi być wysuszone, tzw. wysezonowane. Mówimy tutaj o minimum roku spędzonym w suszarni lub przynajmniej w suchym, słabo nasłonecznionym pomieszczeniu. Jeśli drewno zawilgnie, nie ma mowy o rzeźbieniu.
Najlepsze gatunki drewna w celu rzeźbienia, to miękkie odmiany, takie jak lipa, brzoza lub topola. Na początek odradzamy rzeźbienie w dębie czy buku.
Jeśli nie mamy dostępu do wysuszonego drewna, pozostaje zakupić je w tartaku. Ceny są bardzo różne i uzależnione głównie od gatunku czy rozmiaru materiału.
Zatem udanego rzeźbienia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz